Międzynarodowa Federacja Samochodowa na razie potwierdziła kary przesunięcia na starcie GP Austrii dla Daniela Ricciardo i Fernando Alonso.
Z kolei w przypadku Fernando Alonso sytuacja jest bardziej skomplikowana. Hiszpan przed weekendem w Austrii wymienił w swoim aucie piąty silnik V6, układ MGU-H oraz turbo. To oznacza, że otrzyma karę przesunięcia o aż 20 pozycji (10+5+5). Biorąc pod uwagę, że w jutrzejszych kwalifikacjach prawdopodobnie nie uda mu się zdobyć pole position, kierowca McLarena będzie musiał także odbyć karę podczas wyścigu, podobną do tej jakiej doświadczył dwa tygodnie temu w Kanadzie Jenson Button. W Austrii Alonso wykorzystał także swój trzeci układ MGU-K.
Jenson Button wczoraj zainsynuował, że na torze Red Bull Ring również może otrzymać karę, aby mieć świeży silnik na swój domowy wyścig w Silverstone. Jak do tej pory FIA nie potwierdza jednak takiego zabiegu ze strony McLarena. Button korzysta obecnie z czwartego silnika V6 i czwartego MGU-K.
Federacja poinformowała również, że o zmianach w bolidzie Daniela Ricciardo została poinformowana w poniedziałek, a o zmianach w aucie Fernando Alonso we wtorek. Zgodnie z przepisami kary nakładane są w kolejności ich występowania, tak więc Ricciardo zostanie przesunięty przed ukaraniem Alonso.
19.06.2015 13:32
0
na miejscu alonso bym wyszedl z tego traktora po 1 okrazeniu
19.06.2015 13:44
0
@1 nie obrażaj traktorów http://www.c da.pl/ video/60 191 ad :)))
19.06.2015 17:23
0
A wydawało by się, że Honda ma jakieś korzenie wyścigowe w tej stawce. Można było przypuszczać, że po takiej przerwie kolorowo nie będzie, ja obstawiałem McLarena przed sezonem jako 5 lub 6 siłę na początku. Całe szczęście, że nie stawiałem na poważnie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się